Ze wstępu:Wykonywanie każdego zawodu wymaga przeważnie w życiu wielu lat nauki teoretycznej oraz praktyki, która - im dłużej trwa - tym lepsze daje rezultaty; stwierdzenie takie jest truizmem i kwestionowanie go nikomu nie przychodzi do głowy. Wyjątek stanowi jedna tylko dziedzina życia, dziedzina właściwie najważniejsza - wykonywanie "zawodu" pani domu.

Schorzenia wątroby często tłumaczy się nadużywaniem alkoholu. Alkohol rzeczywiście ma negatywny wpływ na ten narząd, jednak współcześnie nagminną przyczyną chorób wątroby i dróg żółciowych jest długotrwałe spożywanie leków chemicznych, często aplikowanych samodzielnie, bez konsultacji z lekarzem, i nadużywanych. Dla wątroby szkodliwe są także zanieczyszczenia środowiska i niewłaściwa dieta. Ponieważ schorzenia wątroby i dróg żółciowych dają początkowo tylko nieznaczne objawy, często zaprzepaszcza się możliwość podjęcia we właściwym czasie skutecznego leczenia. Dlatego bardzo ważne jest przestrzeganie zaleceń profilaktyki. W sposób obszerny przedstawia je niniejszy poradnik.

Wielka księga siusiaków powstała w wyniku wizyt Autorów w szkołach i na obozach pisarskich, podczas których rozmawiali o siusiakach i męskości, a uczniowie dzielili się później w listach swoimi najskrytszymi myślami. Książka powstała w odpowiedzi na pustkę edukacyjną i nieprzygotowanie nauczycieli do rozmów o wychowaniu seksualnym w Szwecji. W Polsce sytuacja jest dużo gorsza, czasem w ogóle nie ma w szkołach podstawowych zajęć na ten temat. Nauczyciele omijają zagadnienia trudne czy wstydliwe, a uczniowie cieszą się, że nie będą musieli nudzić się na bezsensownej lekcji. Czasem wyśmiewają nauczyciela, który nie ma przygotowania do prowadzenia lekcji Przysposobienia do Życia w Rodzinie.Oto fragment wstępu: "Pani napisała na tablicy dwa słowa: penis i wagina.Zaczerwieniła się i umilkła. Chichotaliśmy. Nie padło ani jedno rozsądne zdanie. Pani się rozzłościła i wyszła z klasy przed końcem lekcji. Kiedy ktoś z nas zapytał, dlaczego mieliśmy tylko jedną godzinę wychowania seksualnego, usłyszeliśmy w odpowiedzi, że sami jesteśmy sobie winni. Nie potrafiliśmy się zachować i jeszcze nie dojrzeliśmy do tego. Ile razy myślę o tym teraz, jestem zły. Już za moich czasów w programie nauczania było powiedziane, że wszystkie dzieci mają prawo do wychowania seksualnego. Ale nawet dzisiaj wielu nauczycieli zwyczajnie to odbębnia, bo nie ma odwagi porozmawiać poważnie o tak drażliwych sprawach. Mogłem ich zrozumieć dwadzieścia pięć lat temu, ale teraz?!"

Dla polskiego czytelnika książka ta może być szczególnie bliska, ponieważ pokazuje wspólny dla krajów północnej Europy proces zmiany obyczaju: odchodzenie od konsumpcji mocnego alkoholu na rzecz wina. Książka jest przewodnikiem po winach i winnicach wszystkich kontynentów.

Zabawna książka o relacjach męsko-damskich. Wnuczkożonka, czyli jak utrzymać laskę jest swego rodzaju poradnikiem dla dziewczyn i ich partnerów, ze szczególnym uwzględnieniem tych dwa razy starszych. Są to krótkie historyjki o różnych typach kobiet i mężczyzn, we wzajemnych relacjach. Nie ma nic o idealnych parach, za to można się pośmiać z karykaturalnych opisów sytuacji i osób, które bardzo przypominają naszych znajomych."Gra wstępna"- to krótki opis bohaterów, taka przystawka przed obiadem."Katalog typów"- to dokładny opis najczęściej spotykanych męskich i żeńskich kochanków."Katalog usług"- to historyjki o tym, co się naprawdę dzieje w związkach i jaką mamy ofertę dla płci przeciwnej."Księga ostrzeżeń"- to mapa raf i mielizn, na których najczęściej lądują nieostrożne, ufne laski.Czyta się jednym tchem. Autorka nie oszczędza nikogo, ale za to proponuje łatwe wyjścia z trudnych sytuacji, które zdarzają się w każdej relacji męsko-damskiej. Jednak przede wszystkim sugeruje, że czujność w każdym związku jest nie do przecenienia.

Kto beztrosko mówi "pogoda jest, jaka jest, i na to nie ma rady", raczej nie należy do tych 30% mieszkańców Europy Środkowej, którzy mniej lub bardziej dotkliwie odczuwają zmiany pogody. Oczywiście na sytuację atmosferyczną reagujemy wszyscy - na przykład mokra i zimna późna jesień działa na nas przygnębiająco, a w promieniach słońca odżywamy. Są to normalne reakcje. Nie można ich jednak porównywać z somatycznymi i psychicznymi objawami występującymi u osób szczególnie uczulonych na zmiany pogody. W cięższych przypadkach pogoda określa bowiem całe ich życie, a być może nawet decyduje o życiu i śmierci. Wrażliwość na zmiany pogody, zwana w języku medycznym meteoropatią lub meteopatią w istocie nie jest chorobą, lecz naturalną zdolnością człowieka. Może jednak przerodzić się w schorzenie niosące poważne następstwa, począwszy od rozstroju psychicznego z charakteryzującą go nerwowością, pobudliwością, rozdrażnieniem, agresywnością, depresjami i skłonnościami samobójczymi aż do silnych bólów i skurczów, zakrzepicy, zatorów, zawału serca, udaru mózgu, groźnych komplikacji przy prostych zabiegach chirurgicznych. Skutków wrażliwości na zmiany pogody może być znacznie więcej; tutaj wymieniono tylko niektóre, tytułem przykładu. Gdy organizm ciężko znosi określony stan pogody lub jej zmiany, należy podejrzewać chorobę somatyczną albo psychiczną, bo tylko u człowieka chorego normalne i naturalne zjawiska meteorologiczne wywołują tego rodzaju poważne symptomy. Z doświadczenia wiadomo, że z powodu pogody cierpią przede wszystkim osoby mające problemy z krążeniem (szczególnie te z niskim ciśnieniem tętniczym). Inna grupa ryzyka to reumatycy, reagujący na zmianę w atmosferze wzrastającymi dolegliwościami, zwykle z jedno- lub dwudniowym wyprzedzeniem. Wreszcie, a zdarza się to bardzo często, ofiarami sytuacji meteorologicznej stają się osoby wrażliwe, nerwowe, przeciążone psychicznie. Meteoropatii może sprzyjać w zasadzie każda choroba, niewłaściwe odżywianie, brak ruchu, zmiany starcze. Biologicznych przyczyn wrażliwości na pogodę należy doszukiwać się we wczesnym okresie rozwoju gatunku ludzkiego na Ziemi. Człowiek prowadził wówczas, podobnie jak zwierzęta, nieosiadły tryb życia, musiał więc odczuwać zmiany pogody dostatecznie wcześnie, by się na nie przygotować. Współcześnie ludzie mieszkają w mocnych, trwałych domostwach i ta naturalna umiejętność nie jest im praktycznie potrzebna. Zanikła więc, ale nie całkiem. Zdrowy organizm w znacznym stopniu potrafi uporać się z somatycznymi i psychicznymi skutkami oddziaływania atmosfery ziemskiej - niemal ich nie zauważa. Jednak u ludzi, którzy mają kłopoty ze zdrowiem, samoregulacja nie funkcjonuje prawidłowo, dlatego znacznie boleśniej odczuwają oni każde nadejście wyżu lub niżu atmosferycznego. Wynika stąd wniosek, że meteoropatii nie można leczyć wyłącznie objawowo. W przypadku ostrych, silnych dolegliwości łagodzenie symptomów jest wprawdzie wskazane, lecz nie usuwa właściwych przyczyn schorzenia. Przyczyny należy rozpoznawać indywidualnie i na tej podstawie zastosować odpowiednią terapię. Wkład, jaki sami pacjenci muszą wnieść w leczenie, to między innymi: pełnowartościowa dieta, hartowanie się przez ruch, wysiłek fizyczny, odprężający wypoczynek. O takiej kompleksowej terapii, którą należy podjąć samodzielnie, obszernie traktuje niniejsza książka. Terapia kompleksowa wymaga nieco cierpliwości i samodyscypliny. Ale inaczej niż leki chemiczne, tłumiące jedynie symptomy, taka szeroko zakrojona kuracja jest w stanie poprawić stan meteoropaty, a nawet doprowadzić do całkowitego wyzdrowienia. Ponadto większość omówionych metod leczniczych ma profilaktyczne znaczenie dla ogólnego stanu organizmu.

Ojciec Klimuszko był prekursorem powrotu do przyrody, wykorzystania jej zasobów leczniczych dla dobra człowieka. Efekty leczenia ziołami przeszły wszelkie oczekiwania i na stałe weszły do arsenału współczesnej medycyny.

"...polski czytelnik otrzymuje książkę ze szczególnym przesłaniem: cieszcie się i radujcie życiem i w tym duchu wychowujcie młode pokolenia. (...) Propozycja ta może wielu zaskoczyć swą oryginalnością, a dla niektórych nierealnością, nakłonić do zastanawiania się nad wartością ludzkiego życia bez względu na warunki i okoliczności, w jakich ono przebiega". Prof. zw. dr hab. Franciszek Adamski

Podłącz się do elektrowni energii i zdrowia! Soki warzywne i owocowe znakomicie wpływają na nasze zdrowie i urodę. Świeżo wyciśnięte, są najbogatszym źródłem witamin, składników mineralnych i enzymów i mają zdecydowanie większą siłę oddziaływania niż te w postaci pigułek. Ponadto ich składniki odżywcze są szybko trawione i łatwo przyswajane przez organizm - niekiedy nawet w ciągu kilku minut. Dlatego też soki skutecznie pomagają w usuwaniu szkodliwych toksyn, zwiększają odporność organizmu i przeciwdziałają powstawaniu chorób degeneracyjnych. Z reguły spożywamy zbyt mało warzyw i owoców - dlatego też wskazane jest, aby zwiększyć ich podaż w naszej diecie, również w postaci soków. Zapewniamy sobie w ten sposób trwałe zdrowie, podnosimy poziom energii, poprawiamy krążenie i wzmacniamy system immunologiczny. Książka zawiera wiele przydatnych informacji odnośnie dostępnych wyciskarek do soków, jak również przepisy na soki w określonych schorzeniach, takich jak: trądzik, grypa, reumatyzm, nerwowość, zaparcia, miażdżyca, nowotwór, osteoporoza i wiele innych.

Zadaniem poradnika jest ułatwienie odczytywania, interpretacji i zrozumienia wyników badań laboratoryjnych. W książce zostało wyjaśnione, jakie badania należy wykonywać przy określonych dolegliwościach i co one mogą oznaczać. Omówiono prawidłowe wartości wyników badań oraz wszelkie od nich odchylenia. Lepiej zadbasz o własne zdrowie i kondycję, rozumiejąc wyniki badań, z którymi idziesz do lekarza.